you will never know

Jestem już w posiadaniu biletu na koncert Lany Del Rey, czyli odliczamy dni do 2 czerwca.

Poza tym to w sumie niewiele się dzieje. Szkoła, szkoła i jeszcze raz szkoła. Wszystko kręci się wokół niej. Ostatnie poprawki na semestr są straszne. Jednakże nie poddaje się hehe. 

 No i kilka Instagram's photos:

thinking about you

Cudowna wieść w Polskę ostatnio wpłynęła!
Lana Del Rey wystąpi 2 czerwca na warszawskim Torwarze. Bilety już dostępne! Już w weekend jedno z moich szalonych jakże marzeń się spełni, będę trzymała w ręku ten oto bilet! <podekscytownie>

Miłą niespodzianką był także nowy LookBook marki Tally Weijl.
Nigdy za tym sklepem nie przepadałam, ale muszę przyznać, że teraz mam na to niezmierną ochotę! Oto zdjęcia, mam nadzieję, że im Wam się spodoba.

Stroje są w klimacie noworocznym i na niejedną imprezę się nadają. Ja już upatrzyłam swoje number one, a Ty?

WSZYSTKIE ZDJĘCIA SĄ IDEALNE, A NA STRONIE SKLEPU SĄ EWENTUALNE DOSTĘPNE CENY. 

PISZCIE, OCENIAJCIE, KOMENTUJCIE, CHĘTNIE POSŁUCHAM CO O TYM SĄDZICIE.

I FRANK OCEAN NA DOBRANOC!

my first GlossyBox

Ostatnio przekonałam się do tajemniczych pudełeczek GlossyBox i postanowiłam zaryzykować i sama sobie takie zamówić. Troszkę się bałam, że kosmetyki przyjdą nie takie jakimi bym się zadowoliłam, ale jestem przemile zaskoczona!

Już nie mogę doczekać się kolejnej paczki! Jeśli chcecie wiedzieć więcej na temat jakiś kosmetyków, piszcie!

Pozdrawiam Was, xoxo

decisions

Zima, zima ach przyszła i poszła. Czego więcej można chcieć, jednak muszę przyznać, że lubię chłodne klimaty i bardziej to mnie jara. Jednak wszyscy dobrze wiemy, że pogoda taka jaką mamy za oknem czasami nie pozwala nam na długie spacery i spokojne siedzenie na dworze ze znajomymi. Ostatni weekend spędziłam na Litwie z rodziną i znajomymi. Radowaliśmy się początkami zimy i snowboardem! Dzięki temu nie myślę o tym co mnie męczy tylko po prostu poddaje się chwili. To by było na tyle ogólnych informacji. Dłuższy listopadowy weekend dał nam lekki chłodek i jak to bywa smutną wśród rodzin atmosferę. Muszę przyznać, że w takie dni jak te nic nie myślę o smutku, tylko próbuję przetrwać dzięki wspomnieniom - wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem.

Ostatnio postanowiłam zakupić koszulę ze sklepu, chyba każdemu dobrze znanemu - ROMWE. Koszula szła do mnie chyba z miesiąc!!! Ale koniec końców doczekałam się jej, a oto krótki pokaz zdjęć:

Pozdrawiam Was bardzo gorąco i życzę jak najwięcej ciepła na najbliższe dni! Już niedługo szykuję małą sesje ze sprzątania mojej szafy i czas na.. jesienno-zimowe zakupy. Swetry, buty i kurtki już na mnie czekają! 

I na zakończenie nowy teledysk Borgore, który jest efektem współpracy z Miley Cyrus. Moim zdaniem wyszło to wręcz niesamowicie. I bardzo się uzależniam od tego!