Czas zacząć
1. Podkład
Jest to najtrudniejszy produkt do dopasowania do naszej cery. Sama wciąż poszukuje idealnego podkładu. Ostatnio słyszałam wiele dobrych opinii na temat podkładów firmy Clinique i sama wystawiam mu 5. Wybrałam podkład do cery skłonnej do wyprysków - czyli takiej jak moja.
2. Cienie do brwi
Produkt, którego nigdy wcześniej nie używałam, dlatego jest dla mnie także nowością i nie wiem co jest dobre a co nie :) Korzystając z okazji, kupiłam cień do brwi w Sephorze. Cień kryje brwi tak jak mi na tym zależało. Jestem blondynką, więc podoba mi się delikatny beż i taki jest super. Zestaw posiada bazę i dwa odcienie cieni + Malutki zestaw aplikatorów. Póki co się sprawdza, długo trzyma i wygodnie się go aplikuje.
3. Tusz do rzęs
O tuszach mogę mówić w nieskończoność. Przestowałam ich tysiące, aż w końcu znalazłam dla siebie dwie perełki, które są idealne do moich rzęs. Pierwszy z nich, czyli Dior, używam do wieczorowego makijażu. Jest bardzo wyrazisty i świetnie podkreśla rzęsy, pogrubia je i dodaje charakteru. Kolejny, czyli Lancome, używam do makijażu na codzień. Jest delikatny, fajnie rozdziela rzęsy i ładnie je podwija. Jestem w nich zauroczona, no i moje oczka także.
4. Korektor
Moim wybrańcem jest korektor Estee Lauder. Jest świetny pod oczy, jak i do korygowania zaczerwienionych fragmentów twarzy i wyprysków. Sprawdza się świetnie jako "poprawka" w makijażu, aby nie nakładać ponownie podkładu. Polecam gorąco!
5. Szminka
Zdecydowałam się zakupić polecaną przez moją przyjaciółkę szminkę w Sephorze i po dwóch dniach używania jestem z niej mega zadowolona. Trzyma się bardzo długo i co najlepsze kolor się nie zmywa z ust. Malując się rano nie martwię się, że zapomnę pomadki z domu, żeby się poprawić. Jest super i planuję powiększyć moją "kolekcję" o jeszcze czerwony i kremowy.
To by było na tyle, oczywiście moja kolekcja kosmetyków jest o wiele większa.
Teraz kilka zdjęć z ostatnich dni: